A do swojego nauczyciela, ucznia, bezczelnie podszedł od tyłu, chwytając go za Tyłek, gdy ten pochylił się, by złapać go w szafie. Wstał i odwrócił się, jego oczy były na czole, a jego twarz zaczerwieniła się ze wstydu, a może był zadowolony, że przynajmniej jeden z uczniów go zauważył. Chcę uderzyć cię w twarz, ale nie masz kr